Zelené pleso (pol. Zielony Staw Kieżmarski) porównywane jest i nazywane słowackim Morskim Okiem, ale nie ze względu na tłumy, tylko ze względu na piękne widoki i otaczające go majestatyczne kilkusetmetrowe ściany Małego Każnierskiego Szczytu (slo. Malý Kežmarský štít) i dość łatwych szlaków do niego prowadzących.
Porównaliśmy Zelené pleso z polskim Morskim Okiem, to na początek musimy wyjaśnić kilka poważnych różnic i podobieństw między tymi miejscami. Tutaj podobnie jak i na wielu innych szlakach w Słowacji, nie ma tłumów. Szlaki są bardziej dzikie (co nie znaczy źle przygotowane). Nie jeżdżą tu bryczki, nie ma hałaśliwych i podpitych grupek. Nie każdy Słowak stawia sobie za cel i sukces życiowy „zdobycie górskiego szlaku” nad Morskie Oko. Mimo że, parkingi są niewielkie w porównaniu z tym na Palenicy Białczańskiej, to nie ma tu większego problemu z zaparkowaniem, bo i turystów jest stosunkowo mniej.
Teraz przejdźmy do tej lepszej strony, czyli podobieństw i zalet Zelenégo plesa. Tak samo, jak nad Morskie Oko dość łatwo się tu dostać. Do początku większości szlaków można dojechać samochodem lub komunikacją. Większość szlaków (do Zelenégo plesa) jest łatwa, a nawet bardzo łatwa. No i te widoki. Wspaniałe nie tylko nad samym jeziorem i podczas całej trasy.
Jezioro leży na wysokości 1545 m n.p.m. w Dolinie Zeleného plesa (pol. Dolina Zielonego Kieżmarka lub Dolinie Zielonego Stawu). Dojść do niego można kilkoma wariantami tras, w zależności od naszych możliwości kondycyjnych i logistycznych.
Najpopularniejsza trasa to żółtym szlakiem z parkingu Kežmarská Biela Voda. Można tu dojechać komunikacją (trasa Łysa Polana – Tatranská Lomnica) lub własnym samochodem. Parking znajduje się po prawej stronie szosy, zaraz przy szlaku (koszt 6 Euro). Wejście na szlak jest darmowe i leży na wysokości 910 m n.p.m. (czyli mamy na trasie przewyższenie 635 m). Szybko wchodzimy w las, który co jakiś czas poprzecinany jest wyłomami drzew uszkodzonych przez huragan. Dzięki temu po lewej stronie mamy piękny widok na Lomnický štít i Kežmarský štít. Stąd dalej wzdłuż pieniących się, krystalicznie czystych wód strumienia Kežmarskej Bielej vody łagodnie idziemy szeroką drogą pod górę. Przez jakiś czas szlak żółty łączy się z niebieskim (którym w innym wariancie można wrócić – o tym dalej).
Droga wspina się, ale na tyle łagodnie, że praktycznie każdy nawet nieprzygotowany turysta powinien sobie poradzić. Z tego powodu polecamy ten szlak dla osób z dziećmi (bez wózka, ale może być na nożach, czy w nosidełku) i starszym. Szlak na całej trasie jest kamienny i bez problemowy. W pobliżu połączenia się kilku potoków kończy się las i zaczyna kosodrzewina, a naszym oczom ukazują się piękne, majestatyczne, grafitowe szczyty. Widoki, dla których tu idziemy. Pod koniec szlak wypłaszcza się i po prawej stronie zaczyna być widać schronisko
Schronisko Chata pri Zelenom plese leży na wysokości 1551 m n.p.m. czyli kolka merów (schodów) ponad taflą jeziora. Z tarasu możemy podziwiać szeroką panoramę Tatr Wysokich. Kozí štít, Jastrabia veža, Čierny štít, Spišský štít, najwyższy z nich Lomnický štít, Veľká Svišťovka. Jak my byliśmy (początek lipca), było tu mało ludzi i spokojnie, można było sobie usiąść przy stoliku czy ławeczce, tak w środku, jak i na zewnątrz. Z pewnością wszystkim spodoba się ta sielska i spokojna atmosfera. Oczy nacieszą się od samego dołu jeziorem z kaczkami, kolorowymi kwiatami, aż do góry po otaczające nas szczyty. Mimo że do dookoła jeziora nie ma szlaku, można je bez problemu obejść ścieżkami.
Czas przejścia – 3 godziny. W dół tą samą trasą 2:45.
Inne warianty trasy i powrotu.
Od schroniska mamy jeszcze trzy kierunki szlaków:
- dalej żółtym szlakiem na Jahňací štít (2230 m n.p.m.);
- czerwonym na południe na ścianę Veľká Svišťovka (2037 m n.p.m.) + 1:30 i dalej Skalnatá chata (1725 m n.p.m.) + 2:40 i powrót do Tatranskej Lomnicy + 4:00.
- czerwonym na północ do Veľké Biele pleso.
Czerwonym szlakiem na północ do Veľké Biele pleso (1610 m n.p.m.) i tą trasę polecamy jako wariant powrotny, gdy chcemy wykonać pętlę wracając na ten sam parking, ale nie tą sama trasą.
Trasa wiedzie kamiennymi stopniami pośród kosodrzewiny i pięknych widoków w każdą stronę. Gdy za naszymi plecami zacznie oddalać się Zelené pleso, stąd widać, że rzeczywiście jest koloru zielonkawego. Czas wejścia od schroniska to około 30 minut. Szlak łatwy, lekko trudniejszy niż do schroniska. Szybko dochodzimy dużego wypłaszczenia zarośniętego torfowiskiem i brzegu Veľkégo Bielego plesa. Są tu ławeczki, wiaty i trochę trawnika do zorganizowania miłego pikniku. Staw jest niegłęboki, ale oczywiście wchodzie do niego, jak i do innych stawów w Tatrzańskim Parku Narodowym jest zabronione.
Nad Veľkim Bielym plesu mamy węzeł szlaków, którymi możemy wracać:
- niebieski do Tatranskej Javoriny – 3:45 godziny (w górę 4:10);
- czerwony do Ždiaru – 4:45 godziny ( w górę 4:55);
- zielony, potem żółty przez Chate Plesnivec do Kežmarskich Žľabu lub Tatranskej Kotliny – 3:20 godziny (w górę 4:25)
- niebieski z powrotem do parkingu Kežmarská Biela Voda – 3:30 godz.
Ta trasa zalecana jest jako powrotna, gdyż jest trochę bardziej stroma od szlaku żółtego i lepiej nią schodzić niż wchodzić. Mamy tu widoki z innej, równie ciekawej perspektywy niż na szlaku żółtym.
PS.
Przedstawione czasy wejść i zejść są według wskazań na drogowskazach i aplikacjach, naszym zdaniem jest on mocno zawyżony lub mierzony przy spokojnym spacerze. Nam całość zajęła 1:20 w górę żółtym szlakiem, 30 min. w schronisku, 15 min czerwonym i 1:10 niebieskim w dół.
Mapa szlaków, o których piszemy.
Wasze komentarze
2 komentarzyJolanta
paź 20, 2022Przepiękne miejsce. Byłam kilka razy…
bylismytam
paź 24, 2022Piękne, warto też iść dalej jednym z tych szlaków 🙂