Będąc w Ekwadorze nie sposób pominąć najpopularniejsze miejsca w tym kraju. Opiszemy Wam jakie wrażenie na nas zrobiły i czy naszym zdaniem są warte swojej sławy. W tym wpisie opiszemy atrakcje na północ od Quito, czyli indiański rynek w Otavalo i dziką przyrodę w Mindo.
O słynnym rynku (Mercado Plaza de Ponchos) w Otavalo, na który najlepiej udać się w sobotę wszyscy, którzy czytali o Ekwadorze lub się tam wybierają na pewno słyszeli. Czytaliśmy i my. Moje oczekiwania niestety spotkała się z rozczarowaniem tego co zobaczyłam na miejscu. Moim zdaniem, obecnie jest to miejsce typowo zrobione pod turystów. Pełno straganów z tymi samymi produktami czyli takie pamiątkarskie torebeczki, portfeliki, bransoletki i inne tanie upominki najczęściej z napisem Ekwador i nie rzadko made in China.
![Otavalo i Mindo – czyli co zobaczyć w północnym Ekwadorze 1 mercado plaza de ponchos otavalo](http://bylismytam.pl/wp-content/uploads/2020/03/mercado-plaza-de-ponchos-otavalo.jpg)
My szukaliśmy hamaku, wymyśliłam sobie indiański hamak, zresztą już w Polsce obiecałam rodzicom , że przywiozę (na działkę jak znalazł). I tu też się rozczarowałam. Były co prawda stoiska z hamakami, ale… o wiele drożej niż w sklepikach gdzie byliśmy dzień wcześniej w Mutad del Mundo, a wydawało mi się, że na rynku powinno być taniej, no cóż, nie zawsze to co logiczne się sprawdza.
Aby nie było tak negatywnie, to co mi się podobało w Otavalo ? To ludzie. W typowo ekwadorskich strojach.
![Otavalo i Mindo – czyli co zobaczyć w północnym Ekwadorze 3 02 12](http://bylismytam.pl/wp-content/uploads/2020/03/02-12.jpg)
Jeśli ktoś lubi poznawać nowe smaki tak jak Maciej i Damian to na pewni znajdzie tutaj duże możliwości. Wzdłuż jednej z głównych ulic stoi cała masa małych „jadłodajni”. Miejsc gdzie miejscowi, a i od czasu do czasu turyści mogą coś zjeść. Coś to mało powiedziane. Znajdziemy tu szeroką gamę w zasadzie nieznanych u nas potraw.
![Otavalo i Mindo – czyli co zobaczyć w północnym Ekwadorze 4 02 10](http://bylismytam.pl/wp-content/uploads/2020/03/02-10.jpg)
Najbardziej zaintrygowało nas danie wyglądające jak nasza kaszanka z ziemniakami i kapustą. Chłopaki oczywiście nie odmówili sobie spróbowania tego dania. Koszt jak zwykle one dolar. Bardzo im smakowało, ale gdy spytałam co to było i do czego porównać to jak zwykle nie byli w stanie odpowiedzieć.
![Otavalo i Mindo – czyli co zobaczyć w północnym Ekwadorze 5 02 15](http://bylismytam.pl/wp-content/uploads/2020/03/02-15.jpg)
Najsłynniejszą potrawą w Ekwadorze jest podobno świnka morska. Tak czytaliśmy zanim pojechaliśmy do Ekwadoru. Dzisiaj wiemy, że nie jest to tutaj raczej popularna potrawa. A na pewno nie łatwo dostępna. Raz jadąc autobusem między miastami, przez okno, w małej mieścinie widziałam rożen, a na mim ponabijane pieczące się świnki morskie. Dość zaskakujący widok dla kogoś, kto miał ukochaną świnkę w domu. Pod koniec wyjazdu Maciej był niepocieszony, że nie udało mu się zjeść świnki morskiej i zaczęliśmy szukać czy gdzieś w Ekwadorze można taką zjeść. Podobno w okolicy Cuenka najczęściej można spotkać taką potrawę, niestety nie było nam to po drodze.
![Otavalo i Mindo – czyli co zobaczyć w północnym Ekwadorze 6 Interesting facts about Ecuador 4](http://bylismytam.pl/wp-content/uploads/2017/07/Interesting-facts-about-Ecuador-4.jpg)
Mindo to miasteczko, którego w zasadzie nie planowaliśmy odwiedzać. Z perspektywy czasu wiemy że był by to duży błąd. Czy jest to komercyjne miejsce ? Tak, ale … wiele zależy od tego na kogo się trafi. My trafiliśmy na bardzo fajny, tani hotelik, właściwie taki rodzinny, na piętrze hamaki, na dole wspólna kuchnia z właścicielami, za oknem kogut … siedzący w worku, nie wiemy dlaczego, mam nadzieję że nie na rosół następnego dnia.
![Otavalo i Mindo – czyli co zobaczyć w północnym Ekwadorze 7 01 1](http://bylismytam.pl/wp-content/uploads/2020/03/01-1.jpg)
Rano (bardzo rano – o piątej) byliśmy umówieni z przewodniczką na wyjazd do lasu, aby obserwować ptaki. Muszę przyznać, że bardzo dobrze trafiliśmy. Masza przewodniczka to najlepszy specjalista w okolicy (dodam, że trafiliśmy na nią przypadkiem, cena też była normalna). Mówiła dobrze po angielsku (co nie jest tu normą), była zaopatrzona w dobry sprzęt, a co najważniejsze umiała tropić ptaki. Do tego stopnia, że inne grupy aby coś zobaczyć musiały obserwować naszą Panią przewodnik, która na koniec udzieliła wywiadu ekwadorskiej telewizji na temat ptaków.
![Otavalo i Mindo – czyli co zobaczyć w północnym Ekwadorze 8 IMG 5447](http://bylismytam.pl/wp-content/uploads/2020/03/IMG_5447.jpg)
Udało nam się podglądać przepiękne tukany, kolibry czy papugi.
![Otavalo i Mindo – czyli co zobaczyć w północnym Ekwadorze 10 IMG 5393](http://bylismytam.pl/wp-content/uploads/2020/03/IMG_5393.jpg)
![Otavalo i Mindo – czyli co zobaczyć w północnym Ekwadorze 11 IMG 5440](http://bylismytam.pl/wp-content/uploads/2020/03/IMG_5440.jpg)
W Mindo jest jeszcze wiele innych atrakcji, jak quady, kolejki linowe czy plantacje kawy i kakao. Część z nich zobaczyliśmy jednak były one mocno komercyjne.
P.S.
Ze względu na kradzież naszego aparatu, wszystkie zdjęcia z tego wyjazdu wykonane są telefonem lub małym aparatem kompaktowym.
<<< więcej tekstów z Ekwadoru >>>
<<< zobacz pełną galerię zdjęć z Ekwadoru >>>
![Otavalo i Mindo – czyli co zobaczyć w północnym Ekwadorze 15 mapa ekwador](http://bylismytam.pl/wp-content/uploads/2020/03/mapa-ekwador-1000x550.jpg)